Pogaduszki

atramentowa.

Też uwielbiam tą ostatnią. Blue_Light_Colorz_PDT_01

'Maple Gunman' sobie posłuchaj. Dla mnie to cud, miód i orzeszki. Blue_Light_Colorz_PDT_01

Albo 12012-Cyclone.

Akink

Kurde... fajnie, fajnie... tylko czemu oni muszą śpiewać po japońsku? (Tak, wiem, że są Japończykami i to ich ojczysty xD) No, nie wszystko ale głównie to, co mi się najbardziej podoba z brzmienia.
Fanką-kochanką chyba nie zostanę, bo nie mogę się włączyć z moimi popisami wokalnymi, a to duża przeszkoda xD.

Puerile

Właśnie to jest w nich boskie, że śpiewają po japońsku <3 Ale śmiesznie też jest, gdy śpiewają po angielsku, bo większość Japończyków ma taki mocny akcent, np. Gackt XDDD No ja po prostu wymiękam jak słyszę tą piosenkę:
[link widoczny dla zalogowanych] - Gackt - Fire

Ale wokalista zespołu Ellegarden mimo, iż jest Japończykiem bardzo dobrze wymawia angielskie słowa i ich piosenki dobrze brzmią ^^

A ja nie umiem śpiewać, ale ostatnio zaczęłam razem z dir en grey XD Umiem już pierwszy wers ostatniej zwrotki 'Karasu', choć nie do końca xdd Ale i tak śpiewam zawsze z tekstem (tj. tylko tą zwrotkę, bo wcześniejszych tym bardziej nie umiem xDDD) A tak poza tym to 'Cage' dirów się wygodnie śpiewa ;d

Akink

Jedyne co umiem śpiewać po japońsku to jako-tako Moonlight Densetsu z Czarodziejki z Księżyca xD.

Puerile

Oo ja umiem jeszcze pierwszą zwrotkę openinga Dragon Balla GT XDDD
Wiem, że to szło:
dandan kokoro hikareteku cośtam mabushii egao ni hatenai yami kara tobidasu hold my hand

Chociaż szczerze to nie jestem pewna xddd

Agnes

A ja umiem śpiewać angielską część "Cockroach" i "SILLY GOD DISCO" Gazette xD <chwalipięta> Nad japońskimi jeszcze pracuję xD

eM.

to ja po polsku nie umiem, a wy mi o japońskim mówicie Blue_Light_Colorz_PDT_03

Akink

Hm, mi nie chodzi o naprawdę-naprawdę ,,umiem zaśpiewać", tylko ,,umiem tekst na pamięć, i trafiam nie dalej niż promieniu 5km od melodii" ').
Bo śpiewać to nawet gamy nie umiem dobrze xD.

atramentowa.

Hehe, ja to narazie się skupiam na niemieckim. No i ewentualnie angielskim.
Japoński to może kiedyś przy okazji...

Ostatnio zaczęłam więcej śpiewać i szczerze mówiąc widze u siebie poprawę. Ale musze jeszcze ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć...

Cholera no... Ferie się kończą... Ja nie chce!
Ale z drugiej strony chcę, bo każdy dzień przybliża nas do wakacji.

Akink

Ja ciągle śpiewam, bo jak leci piosenka, której tekst znam, to robię to po prostu odruchowo.
Ale poprawy żadnej nie ma i najprawdopodobniej nigdy nie będzie xD.

atramentowa.

Wiem coś o tym!
Zawsze tak mam, że odruchowo zaczynam śpiewać, machać nogą, klepać ręką np.w udo (xD) czy coś.
Kiedyś się bardziej przed tym powstrzymywałam, bo nie lubiłam śpiewać publicznie, ale ostatnio nie mam żadnych oporów. Blue_Light_Colorz_PDT_01

Puerile

atramentowa, też tak mam xD Mam jakiś taki dryg, że jak słucham muzyki to muszę jakąś częścią ciała ruszać. Pamiętam, jak kiedyś w autobusie jak jechaliśmy z klasą na wycieczkę jakoś tak dziwnie machałam wszystkim czym się da, że koleżanka mnie spytała, czy padaczki nie dostałam, bo w dodatku wyboje były XDDDDDDD
A jak idę przez ulicę to zazwyczaj tylko głową macham i bezgłośnie ruszam ustami jakbym śpiewała, a naprawdę śpiewam tylko w domu, bo talentu muzycznego to u mnie zero xD

atramentowa.

No, idąc ulicą też tylko macham głową i ruszam bezgłośnie ustami. Ewentualnie poruszam palcami w kieszeni. xD Troche dziwacznie to wygląda jak idzie sobie ulicą laska i śpiewa.

Pani Sanczez

ja jak idę ulicą to ciuchutko nucę albo też tylko ruszam ustami. ZAWSZE nucę sobie w autobusie xP

atramentowa.

No widzicie, jakie my mjuzikalne. Blue_Light_Colorz_PDT_01