Autor Wiadomość
Chika.
PostWysłany: Wto 18:59, 06 Maj 2008    Temat postu:

Ktoś na jakimś forum miał bardzo mądry podpis, a mianowicie: Najważniejsze w życiu to akceptować siebie. I się z tym w stu procentach zgodzę. I zgodzę się też z tym, że wiara w siebie dodaje urody, ale niestety większości tej wiary brakuje.
atramentowa.
PostWysłany: Nie 22:04, 09 Mar 2008    Temat postu:

Anedis napisał:
że to faktycznie prawda, iż wiara w siebie dodaje urody.


Dokładnie. Też się ostatnio o tym przekonałam.

Tak więc postanowiłam zaakceptować siebie. W końcu nie ma brzydkich. Każdy jest ładny na swój sposób i niepowtarzalny. Blue_Light_Colorz_PDT_06
Patty
PostWysłany: Sob 19:25, 08 Mar 2008    Temat postu:

Ja raczej siebie akceptuje.
Czasami myślę sobie, ze jestem ładna, a czasem nie chcę nawet spojrzeć w lustro.
Ale generalnie jest ok.
KaLa
PostWysłany: Sob 14:28, 08 Mar 2008    Temat postu:

tez tak mam ze zalezy od dnia.. jak mam super humor to uwazam ze jestem bardzo ładna, a jak jestem smutna to nie moge na siebie patrzec..
Anedis
PostWysłany: Wto 17:33, 04 Mar 2008    Temat postu:

Lubię siebie, mimo, że mam brzydki kształt twarzy.
Ale przez ostatnie miesiące przekonałam się, że to faktycznie prawda, iż wiara w siebie dodaje urody. Byłam ładna dla siebie i inni też to zauważyli.
blue_caramel
PostWysłany: Wto 17:26, 04 Mar 2008    Temat postu:

Ja siebie akceptuje, choć czasem mam gorsze dni.
Dosiek
PostWysłany: Wto 12:17, 04 Mar 2008    Temat postu:

Bywają dni, że sobą w ogóle się nie przejmuję, albo uważam się za największego potwroa świata, albo widzę w sobie bardzo dobrą osobę. Te dni, które jako ostatnie wymieniłam, najrzadziej się zdarzają. A szkoda.
bezimienna
PostWysłany: Pon 22:03, 03 Mar 2008    Temat postu:

przeważnie tak. chociaż jak mam dzień to aż mi sie nie chce parzeć na siebie. ale ogólnie staram si.ę nie narzekać. no może tylko brzuszek. ale nie am motywacji żeby zacząć ćwiczyć więc chyba jednak zaakceptuje. xD
eM.
PostWysłany: Pon 19:50, 03 Mar 2008    Temat postu:

raczej tak Blue_Light_Colorz_PDT_18
ale to zależy od mojego humoru Blue_Light_Colorz_PDT_18
jędrejko:)
PostWysłany: Pon 19:41, 03 Mar 2008    Temat postu:

ja siebie akceptuje może troche za gruba sie sobie wydaje ale jestem pozytywnie do siebie nastawiona Blue_Light_Colorz_PDT_06
Akink
PostWysłany: Pon 18:19, 03 Mar 2008    Temat postu:

Tak.
Oczywiście, mam lepsze i gorsze dni - czasem jawię się sobie jako istna miss świata, czasem jako flaczysty zewłok (zwłaszcza w poniedziałkowe i piątkowe ranki). Acz generalnie - uważam, że jestem w porządku. Może jestem dość niska i szeroka w ramionach, ale za to mam piękne, długie i zgrabne nogi, wyraźną talię, śliczne dłonie, intrygujące spojrzenie... Podobam się sobie.
Jedynym, czego nie umiem do końca zaakceptować jest nos-Bulbazałr.
atramentowa.
PostWysłany: Pon 17:48, 03 Mar 2008    Temat postu: Akceptujecie siebie?

No właśnie. Zawsze mnie to zastanawia czy inne osoby akceptują to jak wyglądają, czy tylko ja mam z tym problemy.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group